Hej Kochani!
Wczoraj były
Walentynki. Miałam coś napisać, ale stwierdziłam, że za dużo osób pisze takie posty. Wtedy zrezygnowałam.
Dziś chciałabym poruszyć temat dotyczący każdej dziewczyny, kobiety (co niektórych chłopców też) Są to bowiem kompleksy. Będę pisać do dziewczyn... One rozumieją ten temat.
Więc zacznijmy od tego...
Co to właściwie są te kompleksy???
Są to nasze myśli związane z naszym ciałem. To co nam się nie podoba w sobie. Nie ma osób bez kompleksów, są jedynie tacy, którzy mają ich mniej, a i tacy którzy mają ich milionyyy!!!
Uważasz, że jesteś za gruba a może za chuda?
Może myślisz, że za dużo ważysz?
Nie lubisz swoich włosów, nosa, oczu?
Twoje nogi są za grube???
Każda z nas coś takiego wymyśli i będzie sobie to powtarzała.
Musimy wierzyć w to, że jesteśmy śliczne. Mamy w sobie
TO COŚ xD
Przyjdzie taki czas kiedy to jakaś osoba zakocha się w nas i będzie jej się podobać to czego my nienawidzimy.
Ja także mam kompleksy ale staram się z nimi walczyć.
Toleruję swoje ciało, ale nie akceptuje go do końca...
Na pewno masz w sobie coś co Ci się podoba. U mnie moim atutem są
Oczy *.*
A wy macie kompleksy???
Co w sobie lubicie???