Obserwatorzy + skakanka :)

Hej ♥ 

 Jak tam? U mnie wszystko w porządku.

Jestem taka szczęśliwa!!!

Nawet nie wiecie ile to dla mnie znaczy. Żyję z myślą, że może te kilka osób czaka na nowy post, chce mnie czytać komentować Bardzo miłe uczucie. 

Od siebie nie oczekuję wielkich wyników w blogosferze, owszem chciałabym być tak dobra jak znane blogerki np. Szczurek. Moim zdaniem jednak jest to nie możliwe. Chociaż trzeba wierzyć w siebie!

Jestem tu dla Was, piszę, robię zdjęcia. 

Może teraz powiem coś na temat komentarzy. 

Jeżeli komentujecie czyjś post, nie koniecznie mój, przeczytajcie go najpierw. Pomyślcie i napiszcie 2, 3 zdania na temat, wklejcie link do bloga i wystarczy. Ja, jeżeli widzę taki komentarz:

"Śliczne zdjęcia. Wpadnij do mnie: link. Jak Ci się spodoba to zaobserwuj."

Automatycznie nie wchodzę na tego bloga. Widzę, że ta osoba chce się tylko zareklamować.

Obs za Obs, a odwzajemniona obserwacja

Nie uznaję obs za obs. Czasami się na to zgadzam, ale bardzo rzadko, bo jaki jest w tym sens...

Odwzajemniona obserwacja, to akurat lubię. Jeżeli ktoś zaobserwuje mojego bloga i będzie stałym czytelnikiem, a mi spodoba się jego blog to również obserwuję.

Jeszcze raz Wielkie Dzięki! Mam nadzieję, że będzie Was więcej.

 Skakanka

Postanowiłam, że będę skakać na skakance, lubię to robić. Przy dobrej muzyce, można skakać i skakać, a przy tym spalać kalorie. Dzisiaj wykonałam 1001 skoków, jutro zrobię trochę mniej, następnego dnia więcej. Ciekawe ile czasu wytrzymam.

Życzcie mi powodzenia!

Paa :* Widzimy się w kolejnym poście!

Mój ASK ♥