Rok Bloga ♥

Heej ♥
Witam Was urodzinowo na moim blogu. Dziś 3 stycznia 2015 roku, mój blog obchodzi pierwsze urodzinki. Nie mogę sobie tego wyobrazić, że ten rok minął w tak krótkim czasie...
Ale zaczynając od początku. Dokładnie rok temu dziewczyna siadła sobie przed laptopem i pomyślała sobie: może by tak założyć bloga? Poradziła się kilku ludzi i stwierdziła, że tak zrobi. Spróbuje tu coś popisać. Jak widać popisała tu troszkę czasu...
Napisała 74 posty, z których jest dumna. Oczywiście z niektórych mniej, a z niektórych bardziej. Zdobyła 120 obserwatorów. Pod jej postami pojawiło się w sumie 1250 komentarzy. A jej blog wyświetlany był 18500 razy.
Tak to jaa...

Nie mam pojęcia skąd wzięłam nazwę: Tyglysia. Bardzo mi się to słowo spodobało, bo jest takie oryginalne. Od tej pory na wszystkich stronach na których zakładałam konto mój nick brzmiał: Tyglysia, albo coś podobnego. Nazwa ta wydaje mi się dosyć dziwna i bez przyszłości, ale na razie musi zostać xD
Przeglądając bloga, poszukując zdjęć na sklejkę zobaczyłam jak bardzo się zmieniłam. Początkowo moje posty były dość chaotyczne i niezrozumiałe ze zdjęciami z telefonu. Owszem nawet teraz czasami dodaję posty nie bardzo przemyślane, ale staram się żeby było ich jak najmniej.
Zdjęcia robię aparatem, może nie bardzo profesjonalnym, bo zwykłą cyfrówką, ale jakość chyba nie jest najgorsza.

Wraz z blogiem zmieniłam się ja. Może na lepsze, może na gorsze, ale dla siebie. Zmieniłam się i zostały ze mną osoby, które tą zmianę akceptują. Zyskałam pewność siebie, co jest dla mnie bardzo dużym plusem, gdyż wcześniej byłam bardzo nieśmiałą osóbką. Dalej nie jestem aż tak bardzo pewna siebie, ale zdecydowanie jest lepiej. Do wielu zagadnień podchodzę w inny sposób, myślę także trochę inaczej... Jeżeli ktoś czyta mnie dłużej mógł pewnie zauważyć te zmiany.
Zmieniłam troszkę swój styl. Muzyka, którą słucham obecnie też jest inna niż ta z przed roku. Jednak zmiany są potrzebne i cieszę się, że się zmieniłam.

Pojawiały się wzloty i upadki, tak jak w prawdziwym życiu. Czasami przybywały osoby czytające mojego bloga, wzrastały komentarze. Czasami liczby stały w miejscu i nie chciały się ruszyć. Były chwile, kiedy myślałam, że już nie dam rady, jednak jakoś sobie radziłam i nadal tu jestem.

Moje małe osiągnięcia:
Pod postem "Kłamstwa" pojawiło się 54 komentarze
Dostałam lakiery od firmy Allepaznokcie
Post "Back to school-moje przybory szkolne" został wyświetlony 248 razy (nie wiem czy to najwięcej wyświetlany post, bo nie mogę się tego doszukać w statystykach)

Ostatnio bardzo spadły statystyki. Jestem tego świadoma, że to przez moją niesystematyczność. Mam nadzieję, że odzyskam wkrótce Wasze zainteresowanie moim blogiem.
Wierzę, że zobaczymy się tu za kolejny roczek i będzie Was duuużo więcej.

Wiem, że moje osiągnięcia są niczym w porównaniu do innych blogerek, jednak ja jestem z nich dumna.
Jeżeli chcecie mnie śledzić na bieżąco to zapraszam na ASKA i INSTAGRAMA ♥