November

Hejka ♥

Ostatnio przyszła do mnie paczuszka ze sklepu BornPrettyStore. Dostałam w niej cztery kosmetyki. Wszystkie były dobrze zapakowane także duży plus. 

Pierwsza z nich to gąbeczka do nakładania podkładu. Postanowiłam się w nią zaopatrzyć, aby spróbować coś innego. Używałam już ją kilka razy i jest całkiem okej.

KLIK

Kolejna rzecz to paletka cieni. Gdy ją otworzyłam ujrzałam cudowne kolorki. Niestety ich pigmentacja nie jest już taka świetna. Jednakże nie ma co narzekać.

KLIK

Kredka do brwi, która zamówiłam, bo został mi do wydania dolar. Jeszcze jej nie stosowałam, więc nie wypowiem się o niej za dużo. Kolor ma całkiem okej, a jak z trwałością, to się okaże.

KLIK

Ostatnią rzeczą jest matowa pomadka, która jest świetna! Bardzo miło nakłada się ją na usta i ma śliczny kolor. Na jej zaschnięcie musimy trochę poczekać, ale jak już się doczekamy to otrzymujemy fajny mat. Z trwałością też jest bardzo dobrze. Na opakowaniu jest napisane, że utrzymuje się 24h, tego nie powiem. Ale dzień w szkole spokojnie wytrzymała. Zjada się równomiernie. Niestety wysusza usta i jest to chyba jej jedyny minus.

KLIK

Minęła już prawie połowa tego najgorszego miesiąca w roku. Jestem z tego powodu zadowolona. Ostatnio na dworze spadło trochę śniegu, który utrzymuje się już ok. 3-4 dni. Jest coraz chłodniej i coraz gorzej jest mi wracać do domu ze szkoły. No, ale niestety trzeba to jakoś wytrzymać. Nie ma co za dużo narzekać...

Byle do przodu. Byle do świąt, a potem do ferii, które niestety w tym roku mam w ostatnim terminie No, ale cóż... Nie można mieć wszystkiego. 

Nagram niedługo pewnie jakiś kolejny filmik na mój kanał - KLIK. A kto jeszcze nie widział ostatniego filmiku, niech wbija i ogląda! 

Miłego dnia Wam życzę! 

xoxo,

Monika