Zapalę, wypiję, zajaram. Przecież nic mi się nie stanie…
Będzie fajna zabawa, poza tym przecież to normalne. Kto w moim wieku tego nie
robi?
Coraz więcej ludzi w młodym wieku zaczyna swoją „przygodę” z
różnego typu używkami. Są nimi najczęściej alkohol i papierosy. Rozumiem, każdy
chce spróbować czegoś nowego, nie wie kiedy nasze życie się skończy itd… Tak
myślimy, że spróbujemy i na tym się skończy. W niektórych wypadkach, owszem tak
jest, ale coraz częściej zdarza się, że „coś” , co miało być tylko jednorazowe,
staje się codziennością…
Wśród znajomych każdy ma
takie osoby, a może sami nimi jesteście?
Tłumaczenie sobie tego na różne sposoby. „Kocham” to
słuchać.
Bo mi to pomaga się odstresować…
Bo jak zapale to mi mniej smutno…
Bo nie będę się wyróżniać
z tłumu…
Bo to jest FAJNE!
Gdy mówisz, że nie chcesz to taki człowiek dziwnie się na
Ciebie patrzy. Uważa, że jest lepszy. Pytam się tylko w czym?! Przecież to
głupota, a tego nie uważam za „fajne”. Cały ten świat, w którym żyjemy jest
coraz to gorszy. Ludzie nie wiedzą, co tak naprawdę ich uszczęśliwia. Nie
umieją odnaleźć swojej pasji.
Bo jeśli człowiek ma pasję to wie, że ona jest dla niego
priorytetem. Gdy uprawia jakikolwiek sport, to zdaje sobie sprawę z tego, że
piwo, fajki itp. Tylko mu zaszkodzi.
Niby każdy z nas od najmłodszych lat jest uświadamiany, żeby
nie robił tego, nie próbował w młodym wieku, a my? My chcemy pokazać swoją dojrzałość, przez to, że zrobimy na
przekór. Tylko to do niczego nie prowadzi… Takie niszczenie sobie życia. Może
teraz nie jesteście tego świadomi, ale to odbije się na was w późniejszym
wieku. Wtedy już nie będzie tak cudownie jak teraz. Już nie będziesz fajny.
Ten fenomen na e-papierosy… Mmmm to musi być cos, gdy
puszczasz taki wielki dym. Z pewnością, wszyscy Cię teraz postrzegają za super
osobę. Ten SWAG i wgl… Czemu coraz młodsze dzieci sięgają po to „gówno”?!?! (bo
inaczej tego nie nazwę) Czyja to jest wina?
Dzisiejszy świat stacza się na dno. Jeśli w dalszym ciągu
będzie to tak wyglądać… Ehh… Szkoda słów.
Róbcie co chcecie. Wasze życie.
(to jest tylko i wyłącznie moje zdanie)
Ps. Czekam na hejty!!! J -----> ASK
Na Twoje pytanie (•Kto w moim wieku tego nie robi?•) musze odpowiedzieć ze nie wiem w jakim Ty otoczeniu żyjesz lub jakich masz znajomych (nie, to nie jest hejt czytaj dalej), lecz ja znam wielu młodych ludzi ktorzy w wieku 15-18 lat nie sięgają po żadne używki bo to "ich nie jara".
OdpowiedzUsuńJa rowniez dopiero zaczelam palić po 18stym roku zycia i wciaz to robie jednak sporadycznie.
Wiec nie kazdy "małolat" sięga po fajki czy piwo. Dziekuje to tyle.
alexamariani.blogspot.com
Zgadzam się z Tobą. Nie każdy nastolatek ćpa, pali, pije.. Pamiętajmy, że wszystko zależy od wpływu otocznia. Należy zawsze mieć własny rozum, wiedzieć co jest dobre, a co złe. Moim skromnym zdaniem to przekonanie wynosi się z domu, co być może widać na Twoim przykładzie.
Usuńin-my-fake-mind.blogspot.com
Czytanie ze zrozumieniem się kłania... Wstęp to sarkazm xD
UsuńNaprawdę Alexa to nie trudne zauważyć ten jasny sarkazm. Natomiast mówienie ja to robiłam czy nie robiłam, nie zmieni młodzieży.
UsuńCo do Ciebie Monika, doceniam sarkazm ;)
~ Paradise
Młodzież się stacza, ale póki będziemy trzymać się z dala od tych "śmieci" to to my będziemy tymi "fajnymi".
OdpowiedzUsuńMój blog :)
Świetnie napisane :) Niestety teraz tak jest, kompletna patologia... w mojej szkole jest dużo takich osób :')
OdpowiedzUsuńMoże obs za obs?
myhappysunmoontruth.blogspot.com
Świetny wpis. Masz rację,coraz młodsze osoby się staczają na dno z powodu różnych używek. To niszczy społeczeństwo :/ / http://marcelinakornelia.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńPrawie każda osoba pali.. Ja szczególnie nie rozumiem tego.
OdpowiedzUsuńMój Blog - klik!
Klikniesz w link podany w poście?. (sprawdzam)Jak tak napisz komentarz.
Bierzesz udział w konkursie lub z miłego uczynku kliknij.
Dziękuję Gorąco! Buziaki .
Szkoda, że używki są zawsze modne. Mogłyby wyjść już z użytku. Ale to wszystko przez media, głupie gwiazdki itd. Sami dają powody do tego, by młodzież ich naśladowała. :)
OdpowiedzUsuńjulia-weronika-blog.blogspot.com
W wieku 15 lat większość czuje się już dorosła zwłaszcza osoby przechodzące do gimnazjum zaczynają się zmieniać, szpanować i zachowywać jakby mieli nie wiadomo ile lat. Bawią się jak dorośli, szpanują, palą, piją, klną jak szewc lecz gdy dochodzi do konsekwencji nagle staje się bezbronnym dzieckiem i użyty jest argument ale ja nie jestem pełnoletni.
OdpowiedzUsuńCo jest nie zrozumiałe bo skoro chcą żyć jak dorosły robić to samo należy przyjmować konsekwencje takie jak dorosła osoba.
*Bykocur~klik*
Dokładnie :)
OdpowiedzUsuńZaczynam z blogiem od nowa, zapraszam na pierwszą notkę!
http://rosalie-rosaalie.blogspot.com/
Będzie mi niezmiernie miło za komentarz, obserwację czy nawet przeczytanie :)
Fajnie spojrzenie na ten problem.Ja uważam,ze wielu mlodych ludzi wlasnie sklania sie do uzywek,zeby uciec od problemów.Najgorsze kiedy robia to tylko,aby popisać sie przed rowieśnikami.
OdpowiedzUsuńhttp://aparatkaa97.blogspot.com
Nie każdego to jara,ale muszę przyznać że wiele coraz to młodszych osób sięga po używki.
OdpowiedzUsuńCóż ... wydaje mi się,że chcą się wyróżnić z tłumu i pokazac jacy to nie są dorośli ,ale jak dla mnie to zwykła głupota.
Obserwuje :)
http://zyjewmoimwlasnymswiecie.blogspot.com/2016/01/troche-o-uczuciach.html
Ja jestem przeciwniczką papierosów oraz alkoholu. Codziennie w szkole słyszę, jaki to w weekend był zajebisty melanż i jak dużo alkoholu wypili. Kiedy w sylwestra dodałam na instagrama zdjęcie z piccolo, dostałam komentarz, że z alkoholem czekam do 18. I co w tym złego, że mam większe ambicje niż zostanie alkoholikiem? Świat mnie coraz bardziej przeraża.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
http://julita-krystosiak.blogspot.com
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTrzeba czytać uważnie post... Wstęp to sarkazm xD
UsuńW sumie denerwuje mnie pozerstwo tegoż gatunku, jednak wypowiadać się nie powinnam, iż sama ze wszystkich tych używek korzystam.
OdpowiedzUsuńmerows.blogspot.com
Mądry post! Masz naprawdę śliczne włosy *.* OBSERWUJĘ
OdpowiedzUsuńOUURSELVES.BLOGSPOT.COM -KLIK
Trochę śmiechłam mimo wszystko, tzn. to co oczywiście piszesz to prawda i są miliony takich pozerów, osobiście jak podchodzi do mnie jakaś małolata i pyta, czy ją poczęstuje papierosem albo kupię piwo w żabce, zazwyczaj zabijam ją śmiechem, ale nie oszukujmy się - wszystko jest dla ludzi :)
OdpowiedzUsuńMasz 15 lat z tego co wyczytałam i szczerze, średnio pamiętam, czy w mojej szkole odbywały się już wtedy te zajebiste melanże, o których piszesz, ale raczej nie przypominam sobie czegoś takiego. No chyba, że ktoś był patusem. Musisz też wziąć poprawkę na to, że to co Ci ludzie opowiadają o tych imprezach, nie zawsze jest do końca zgodne z prawdą i te super "balety", o których mówią, prawdopodobnie w rzeczywistości sprowadzają się do wypicia browara w krzakach albo jakimś wąwozie i kombinowania, żeby przypadkiem mama nie wyczuła XD BARDZO DOROSŁE
Pozdrawiam,
vojcikowna.blogspot.com
nie piję, nie palę. Jestem jedną z niewielu osob, ktore w naszym miescie NIE dały się wciągnąć temu całemu szałowi na szpan przez używki, melanze i takie tam. i jestem z tego dumna, nawet jakby się śmiali:) przynajmniej nie niszczę sobie zdrowia!^^
OdpowiedzUsuńhttp://dorey-doorey.blogspot.com
Moim zdaniem tego typu posty to duże wyolbrzymienie, owszem jest grupa osób które się tak zachowują i mają takie podejście ale nie jest to większość... no chociaż to już zależy od otoczenia w jakim się znajdujesz. Na dodatek u części z nich to tylko bunt okresu dojrzewania który każdy przeżywa na swój sposób, a z wiekiem... wszystko jest dla ludzi, ale w odpowiednich ilościach(z wyjątkiem narkotyków). Wydaje mi się że najlepiej mieć własny rozum, nie oceniać innych i zająć się sobą.
OdpowiedzUsuńObserwuje i zapraszam do siebie allifee.blogspot.com :)
no właśnie "bo kto tak nie robi"... lepiej być sobą, zgadzam się z poprzedniczką
OdpowiedzUsuńmój blog ... KONKURS FOTO
Powinniśmy wszystko robić dla siebie, a nie dla innych by się bardziej przypodobać. Świetnie napisane!
OdpowiedzUsuń-------------
Dodałam nowego posta, dopiero zaczynam więc może wpadniesz?
Wow, naprawdę świetna notka. W stu procentach się z Tobą zgadzam
OdpowiedzUsuńhttp://lucy-lone.blogspot.com/
Zgadzam sie z Tobą w 100% :)
OdpowiedzUsuńMój Blog - Klik
Szczerze Ci powiem, że alkohol i papierosy to według mnie najmniejszy problem. Idąc do liceum poznałam wielu ludzi, wiele historii i jak na początku patrzyłam na wszelkie używki krzywo- przyzwyczaiłam się. Mnie osobiście przeraża fakt, że młodzież zupełnie nie myśli o przyszłości, szkole, przyszłym źródle utrzymania. Chodzą do szkoły z podejściem "oby zdać", pozbawieni jakichkolwiek perspektyw i pomysłów na siebie. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie!