Koniec Maja

Hejka ♥

Do napisania tego posta zbieram się od dobrych kilku dni. Chciałam to zrobić już jakiś czas temu, ale albo nie mogłam znaleźć wolnej chwili, albo zwyczajnie nic mi się nie chciało po całym dniu... Ostatnio natłok wszystkiego. W sumie to się nie dziwie. Przecież już koniec maja.

Wiadome jest, że zaczyna się okres poprawiania ocen. Nagle wszystkiego staje się 2, a może i 3 razy więcej... Przechodziłam to już tyle razy, że i teraz sobie poradzę. 

W dodatku niedługo zaczniemy próby do zakończenia roku... Przed tym jeszcze inne występy... Różne projekty itp.

Dlaczego to wszystko zawsze zostaje na koniec? Za oknem śliczna pogoda, świeci słoneczko, 20 kilka stopni, a ty? Musisz siedzieć w domu i wykonywać te różnorodne czynności do szkoły. 

Czekam z niecierpliwością na upragnione wakacje. Już od jakiegoś czasu obliczam ile zostało... a zostało naprawdę niewiele. Mam nadzieję, że wakacje 2016 będą inne niż te w tamtym roku. Bo nie wspominam ich jakoś szczególnie. Owszem było wiele sytuacji, które utknęły mi w głowie, ale niektórych dni mogłabym wogóle nie pamiętać...

Zostawiam Was z kilkoma zdjęciami, które wykonane zostały na ostatniej mojej wycieczce.

Zapraszam na moje social media!

YOUTUBE

ASK

INSTAGRAM

FANPAGE

XOXO, Monika